Krosno - Rymanów - Bukowsko - Szczawne - Komańcza - Jaśliska - Przełęcz Szklarska (588) - Rymanów - Krosno |
![]() |
Data: 29-05-2010
„Asfaltową” wycieczkę rozpoczynam w Krośnie, do Rymanowa wybieram drogę przez Targowiska i Wróblik Szlachecki. W Rymanowie dojeżdżam do drogi krajowej 28, za mostem skręcam w kierunku Sieniawy, zatrzymuje się przy cmentarzu wojennym.
Po prawej stronie mijam elektrownie wiatrowe na Wzgórzach Rymanowskich.
W Sieniawie dojeżdżam do drogi 889, która wiedzie mnie do Szczawnego. Przejeżdżam przez zaporę wodną tworzącą na Wisłoku Jezioro Sieniawskie.
Dalej mijam Odrzechową, Nowotaniec, Bukowsko. Na drodze nie ma większych wzniesień, aż do Woli Piotrowej, gdzie jest podjazd ok. 1 km. Zatrzymuje się w Karlikowie i Płonnej na starych cmentarzach łemkowskich znajdujących się zaraz przy drodze.
Karlików:
Cmentarz w Karlikowie:
Cmentarz w Płonnej:
W Szczawnem-Kulasznem skręcam na drogę 892. Zatrzymuję się przy cerkwi w Szczawnem.
Mijam Rzepedź, dojeżdżam do Komańczy, gdzie skręcam w prawo na drogę 897.Droga lekko wznosi się na odcinku ok. 7km. Zatrzymuje się przy: - cerkwi greckokatolickiej w Komańczy,
- cerkwi prawosławnej w Komańczy odbudowywanej po pożarze w 2006r, - kościele w Czystogarbie, - na cmentarzu w Wisłoku Wielkim,
- przy kościele (dawnej cerkwi) w Wisłoku Wielkim,
- przy cerkwi w Daliowej, W Daliowej skręcam w prawo na drogę 887 w kierunku Rymanowa. Zaraz za skrzyżowaniem droga wznosi się na długości 5 km po Przełęcz Szklarską. Niestety po wykręconych już kilometrach okazuje się on „dłuższy”. Za przełęczą droga opada, pokonując serpentyny dojeżdżam do Królika Wołoskiego, gdzie zatrzymałem się przy ruinach cerkwi. Na jednym oddechu wracam przez Rymanów do Krosna.
Na koniec kilka zdjęć w klimacie Beskidu Niskiego:
|